Jeśli miałabym podsumować współpracę z Mają jednym zdaniem, to nie da się! Z radością podchodzę do współpracy przy wspólnych projektach. Wiem, że będą nieszablonowe, pełne wyzwań i satysfakcji a wszelkie działania Mai będą dopięte na ostatni guzik. Natomiast jeśli po drodze jakaś sytuacja ją zaskoczy, to będzie to tylko z korzyścią dla współpracowników, ponieważ wyniknie z tego coś nowego i jeszcze lepszego niż pierwotnie zakładano. Nie ma się co dziwić. Ogromne doświadczenie poparte kompetencjami. Wciąż się rozwija, dokształca i szuka rozwiązań. Wiem, że mogę jej zaufać, a to najważniejsze, by zrobić z kimś krok na przód.

Wizytę u Pani Mai polecam każdemu. Z nieszczęśliwej, zagubionej kupy złości i ogromnego żalu wystrugała całkiem rozsądną osobę. Nie rozwiązuje problemów, ale uczy jak grać w życie i to na kodach. Pomaga, wspiera i asekuruje podczas całego procesu. Ty musisz tylko chcieć coś zmienić i umówić wizytę!

Pani Maja jest ciepłą osobą o ogromnej wiedzy i pozytywnym podejściu do ludzi. Pomogła nam zrozumieć seksualność naszego dziecka. Dzięki niej jesteśmy dziś dumnymi rodzicami trans-nastolatka, choć na początku nie było to dla nas łatwe.

Pani Maja to specjalista w najlepszym tego słowa znaczeniu. To osoba z powołaniem, wielkim sercem oraz pasją do wyzwalania potencjału z ludzi. Od pierwszego spotkania czuć duże zrozumienie, wsparcie i życiową mądrość. Specjalista przyjazny społeczności LGBT +.

Dzięki Mai wiem, że seks może być piękny, pozytywny i sprawiać radość. Miło to odkryć w wieku 36 lat jako matka trójki dzieci. Lepiej późno niż wcale!

Maja to warsztatowa petarda! Potrafi stworzyć na szkoleniu atmosferę na luzie, integrować ludzi. Nowością dla mnie było to, że zamiast nudnego wykładu, było sporo ćwiczeń, a program szkolenia był dostosowany pod nasze potrzeby. Dzięki tej praktyce mogłam przyjrzeć się sobie, moim relacjom i poprawić wiele w moim życiu zawodowym...i rodzinnym! dzięki

Odbyłem kilka sesji u Mai, gdy byłem na rozdrożu. Miałem problemy w związku, wypalenie w pracy, wyczerpany budziłem się rano i tak wyglądał mój każdy dzień. Poprzez rozmowy, spojrzenie na życie z innej perspektywy wiele zrozumiałem. Dostawałem też ćwiczenia jako "zadanie domowe", by coś przeanalizować, przetestować w praktyce. Zdecydowałem się na zmiany. Idzie ku lepszemu, już to czuję. Wiem, że dzięki wsparciu Mai uda mi się osiągnąć moje cele. I wymaga to czasu, cierpliwości i mojej dalszej pracy nad sobą.